Przeżyłem swoją młodość szumnie i bogato Dla własnej przyjemności a durniom na złość W skwarze pocałunków ubiegło mi lato I prawdę powiedziawszy mam wszystkiego dość. Bolesław Wieniawa-Długoszowski Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *Komentarz Nazwa * E-mail * Witryna internetowa Please enter an answer in digits:20 + nine =